Gdy wspominamy o ukraińskiej energetyce to zawsze w tle pozostają gazowe konflikty z Rosją. Nie wolną jednak zapominać, że Ukraina to także państwo z rozwiniętą energetyką atomową. Ta energetyka ma ciągle bliskie kontakty z Rosją. Co najmniej 50% paliwa jądrowego jest bowiem sprowadzane z Rosji. O tym czy jest to zagrożeniem do niezależności energetycznej kraju mówi jedna z najbardziej znanychw Kijowie specjalistek w tej dziedzinie, Olga Koszarna.
Ukraińcy wybrali nowego prezydenta. Wszystko wskazuje na to, że Wołodymyr Zelenski zachowa prozachodni kurs. Czy jednak oznacza to, tak wyczekiwane w Brukseli, przyspieszenie reform dostosowujących ukraińskie realia do tych obowiązujących w Unii Europejskiej? O tym rozmawialiśmy w Kijowie ze znanym tu analitykiem energetycznym, pracującą dla Instytutu Razumkowa, Kateryną Markevych. Bo energetyka jest jednym z głównych obszarów, które Bruksela chciałaby widzieć dostosowaną do europejskich realiów.
Już jesienią Ukraina wejdzie w gorący okres przedwyborczy. Jak wyglądają przygotowania do tej ważnej elekcji. Czy wybory (tak prezydenckie jak i następujące po nich parlamentarne) zmienią polityczną mapę Ukrainy? – pytania te kieruję do analityka z jednego z kijowskich instytutów politologicznych oraz profesora uniwersyteckiego, Genadija Rabcewa.
Unbundling gazowy to obecnie unijny standard – rozdzielenie transportu surowca od jego sprzedawcy. Taka zasada ma bronić Europejczyków od szkodliwych monopoli. Zasady unbundlingu zgodziły się także wprowadzać państwa aplikujące do Unii. Między innymi Ukraina. Jak się więc ma ten unbundlig na Ukrainie. Pytam o to jednego z bardziej tu znanych analityków rynku gazu, Wołodymyra Omelczenkę z kijowskiego instytutu Razumkowa.
wydawca serwisu www.europamaxima.eu
Braniewo, ul. Staszica 9
tel. +48602153412
Mail: redakcja@europamaxima.eu, ikatpress@wim.pl
Copyright © 2015. All Rights Reserved